NLP a inteligencje wielorakie

Do niedawna jeszcze uważano (a niektórzy nadal podtrzymują tę wersję), że inteligencja to jest to… co badają testy inteligencji. A co one badają? Pewien zestaw zdolności poznawczych, przypisywanych głównie dominującej półkuli mózgu, czyli na Zachodzie u większości osób – lewej. Umiejętności arytmetyczne, geometryczne, werbalne, analityczne, rozwiązywanie zadań logicznych i im podobne – wszystkie one należą do tej samej kategorii sprawności umysłowych. Wszelkiego rodzaju krzyżówki, rebusy, zagadki logiczne i podobne gry umysłowe odnoszą się właśnie do tych sprawności i mają je ćwiczyć. Edukacja od najmłodszych lat, aż po fazę uzyskiwania specjalizacji i tytułów naukowych w danej dziedzinie skupia się właśnie na doskonaleniu tych umiejętności i na ich podstawie jest oceniana jednostka.

Lecz oto od lat 90. ubiegłego wieku zaczęto zwracać uwagę na istnienie i wagę innych typów inteligencji. Szczególnie głośne stało się pojęcie inteligencji emocjonalnej, rozpowszechnione przez Daniela Golemana. Środowiska naukowców akademickich zarzuciły mu, że „przywłaszczył” sobie to pojęcie i nadmiernie je uprościł. No cóż, większość obywateli nigdy nie zainteresuje się sporami profesorów na temat ich skomplikowanych teorii i nawet nie zrozumiałoby o co im chodzi, tymczasem dzięki Golemanowi praktyczna wiedza o niezmiernie istotnym aspekcie ludzkiego funkcjonowania trafiła „pod strzechy”.

Daniel Goleman
Daniel Goleman

Na inteligencję emocjonalną składa się wiele umiejętności: świadomość istnienia różnorakich uczuć, rozpoznawanie u siebie procesu ich przemian, rozumienie  ich znaczenia i zdolność powiązania każdej z nich z sytuacją, kontekstem, stanem swojego organizmu, a także umiejętność świadomego kierowania swymi emocjami, by w sposób konstruktywny i ekologiczny jeszcze łatwiej realizować swoje cele.

W ślad za odkryciami na temat inteligencji emocjonalnej nastąpił także rozwój poszukiwań jeszcze innych rodzajów inteligencji. Ten sam autor, Daniel Goleman, opublikował więc książki dotyczące m.in. inteligencji społecznej i inteligencji ekologicznej. Ta pierwsza może być rozumiana jako umiejętność adekwatnego rozumienia zjawisk społecznych i konstruktywnego rozwiązywania problemów zaistniałych w tym obszarze. Z kolei inteligencja ekologiczna łączy pogłębione rozumienie złożonych powiązań i wzajemnego wpływu człowieka i przyrody z empatią dla wszelkich form życia, ekosystemów i natury jako całości.

Z kolei inny Howard Gardner wyróżnia aż siedem rodzajów inteligencji. Oto one:

  1. Inteligencja językowa – sprawne posługiwanie się ekspresją werbalną. Typowa dla poetów, pisarzy, mówców, mistrzów komunikacji itp.
  2. Inteligencja logiczno-matematyczna – wysoko rozwinięta u osób ze zdolnościami do przedmiotów ścisłych, ale też często u filozofów. To ona, wraz z inteligencją językową znajduje się w centrum zainteresowania testów inteligencji.
  3. Inteligencja przestrzenna – zdolność tworzenia umysłowych modeli świata przestrzennego oraz sprawnego działania w oparciu o te modele. Według autora cechuje ona np. żeglarzy, inżynierów, chirurgów, rzeźbiarzy i malarzy.
  4. Inteligencja muzyczna – nie wymaga dodatkowych wyjaśnień.
  5. Inteligencja cielesno-kinestetyczna – zdolność rozwiązywania problemów lub wytwarzania przedmiotów z wykorzystaniem swojego ciała. Jest wysoko rozwinięta m.in. u tancerzy, sportowców, chirurgów, masażystów i rzemieślników.
  6. Inteligencja interpersonalna – zdolność rozumienia innych ludzi, efektywnego komunikowania się i budowania satysfakcjonujących relacji z ludźmi.
  7. Inteligencja intrapersonalna – zdolność tworzenia adekwatnego obrazu samego siebie i wykorzystania tego obrazu do skutecznego działania.

Powstała więc imponująca lista rozmaitych rodzajów inteligencji, obejmująca – zdawałoby się – pełne spektrum ludzkiej rzeczywistości. Jednak Doug Lennick, dyrektor wykonawczy, dyrektor handlowy i deweloper w jednej osobie, oraz psycholog i trener kadry dyrektorskiej Fred Kiel, wprowadzili pojęcie inteligencji moralnej. Co ciekawe, swoją koncepcję rozwinęli na podstawie zebranych doświadczeń i obserwacji dotyczących skuteczności w biznesie. Według nich inteligencja moralna „to zdolność umysłowa do ustalenia, w jaki sposób ogólnoludzkie zasady pogodzić z własnymi wartościami, dążeniami i działaniami. Mówiąc najprościej, inteligencja moralna jest umiejętnością odróżniania dobra od zła w oparciu o zasady ogólnoludzkie. Zasady te to takie przekonania na temat ludzkich zachowań, które są wspólne wszystkim społecznościom ludzkim na świecie. Dlatego uważamy” – piszą – „że odnoszą się one do każdego człowieka, bez względu na płeć, rasę, przekonania religijne czy miejsce pochodzenia.”

To jednak jeszcze nie wszystko.  Według Danah Zohar i Ian Marshall istnieje inteligencja duchowa – zdolność rozumienia i rozwiązywania problemów dotyczących nadrzędnego sensu i wartości, postrzegania własnych działań i życia w szerszym kontekście oraz dokonywania oceny swojej drogi życiowej i znaczenia, jakie ona dla nas posiada. Autorzy twierdzą, że inteligencja duchowa integruje wszystkie inne rodzaje inteligencji i co więcej, wskazują na istnienie neurofizjologicznych podstaw, które popierają ich koncepcję.

A jak do tego wszystkiego ma się NLP? Jeśli przyjrzymy się programom kursów na poziomie Praktyka i Mistrza, to dostarczają one praktycznych narzędzi pomocnych w rozwoju większości wymienionych wyżej rodzajów inteligencji. Tak jest przynajmniej w przypadku programów realizowanych przez PINLP. Od pierwszego modułu Praktyka rozwijamy inteligencję społeczną i interpersonalną – ucząc się rozumienia map innych ludzi, porozumiewania się, budowania dobrego kontaktu itd. Ma to też związek z inteligencją językową. Do inteligencji intrapersonalnej z kolei odnosi się odkrywanie swoich strategii myślenia, motywowania siebie, działania itp., a także łączność ze swoją nieświadomością i inne pokrewne elementy szkolenia. Inteligencji emocjonalnej jest poświęcony cały osobny moduł Mistrza. Dbałość o ekologię zmiany w odniesieniu do większych systemów, do których należymy jest bliska inteligencji ekologicznej, a także – co najmniej pośrednio – inteligencji moralnej. Natomiast pracę na poziomie wartości, tożsamości i misji łatwo skojarzyć z rozwojem inteligencji duchowej.

To tylko niektóre odniesienia poszczególnych działów NLP do pokrótce opisanych w tym tekście rodzajów inteligencji. Zachęcam Was do samodzielnej gimnastyki umysłu, polegającej na odnajdowaniu innych jeszcze pokrewieństw i/lub zastosowań poszczególnych modeli i metod NLP we wspomaganiu inteligencji takiego czy innego typu.

Warto jednak pamiętać, że oprócz użytecznych narzędzi potrzebna też jest odpowiednia intencja. Same techniki mają charakter neutralny i to od ich użytkowników zależy w jakich celach zechcą je wykorzystać. Niestety  jak pokazuje sytuacja na naszym rynku, czasem nieodpowiedzialne zastosowanie narzędzi NLP nie tylko nie rozwija inteligencji w jej wielorakim wydaniu, lecz prowadzi do regresu i degeneracji. Dlatego dokonujmy właściwych wyborów i zachowujmy zdrowy samokrytycyzm.

Dla tych, którzy chcą dowiedzieć się więcej o omawianych tu zagadnieniach podaję inspirujące źródła:

  • Daniel Goleman: Inteligencja emocjonalna. Poznań, Media Rodzina, 1997
  • Daniel Goleman: Inteligencja społeczna. Poznań, Rebis, 2007
  • Daniel Goleman: Inteligencja ekologiczna. Poznań, Rebis, 2009
  • Howard Gardner: Inteligencje wielorakie. Poznań, Media Rodzina, 2002
  • Doug Lennick, Fred Kiel: Inteligencja moralna. Jak poprawić wyniki prowadzenia interesów i skutecznie zarządzać. Wrocław, Purana, 2007
  • Danah Zohar, Ian Marshall: Inteligencja duchowa. Poznań, Rebis, 2002

Życzę przyjemnej lektury i twórczych wglądów.

Benedykt Krzysztof Peczko